z Post-Kurnika. Od dawien dawna zwyczaj panuje taki w naszym pięknym kraju, że przed Wielkanocą jedzie się w to zjawiskowe miejsce, a jakże, zwane Postkurnikiem i szuka się postpostnych postskamielenin jajecznych.
Ps. wyciągamy od znajomych 2 zł (żeby swojego nie marnować na bzdury)wrzucamy i przekręcamy w lewo i już po 3 sekundach wypada nam (przy dobrych wiatrach) piękna postskamienielina kauczukowa :)i mamy z niej radochę przez około 2-3 h
w celach badawczych możemy oddać naszą postskamienielinę na postuniwersytety, ej a może założymy postuniwersytet im. Babci Kulki i będziemy robić konwersatoria o złożoności strukturalistycznej, w hiperrzeczywistości intersubiektywnie komunikowalnej, w duchu diltheyowskiej myśli sekularnej, na podstawie badań DNA i polaryzacji heglowskiego ustosunkowania się do supgeneralizacji w kontekście absorbcji semantycznej Fregego, co? co myślicie dziewczęta? In
z Post-Kurnika.
OdpowiedzUsuńOd dawien dawna zwyczaj panuje taki w naszym pięknym kraju, że przed Wielkanocą jedzie się w to zjawiskowe miejsce, a jakże, zwane Postkurnikiem i szuka się postpostnych postskamielenin jajecznych.
Ps. wyciągamy od znajomych 2 zł (żeby swojego nie marnować na bzdury)wrzucamy i przekręcamy w lewo i już po 3 sekundach wypada nam (przy dobrych wiatrach) piękna postskamienielina kauczukowa :)i mamy z niej radochę przez około 2-3 h
Co
w celach badawczych możemy oddać naszą postskamienielinę na postuniwersytety, ej a może założymy postuniwersytet im. Babci Kulki i będziemy robić konwersatoria o złożoności strukturalistycznej, w hiperrzeczywistości intersubiektywnie komunikowalnej, w duchu diltheyowskiej myśli sekularnej, na podstawie badań DNA i polaryzacji heglowskiego ustosunkowania się do supgeneralizacji w kontekście absorbcji semantycznej Fregego, co? co myślicie dziewczęta?
UsuńIn